Zasadniczo sezon właściwie już rozpoczęty, ale za granicą. Zastanawiam się czy od razu nie wyjechać na narty na Święta i zostać do Sylwestra. Natomiast dzieci później pojadą po prostu, na swój obóz młodzieżowy. Gdyż gotówki wydamy tyle co na święta. Natomiast w domu – człowiek urobiony po łokcie, nie ma nawet możliwości odpocząć. Zawsze jest coś do zrobienia. Podczas gdy na wyjeździe, pełen relaks, może jakieś zabiegi SPA, błogi spokój a także jazda na nartach. A wieczorem, przy kominku grzane wino, śnieg padający za oknem, ciepły koc a także dobra książka w ręku. Reasumując, właśnie tak powinien wyglądać każdy zimowy urlop. Mówią, ze w tym roku ma nie być śniegu. Trudno, to pojedzie się tam, gdzie będzie. Jednak w sumie to myślę, że w tych wyższych partiach gór będzie, jak zawsze. Interesujące, nie słyszałam jeszcze, aby górale cokolwiek wypowiadali się na ów temat, zaś oni nie mylą się w kwestiach odnoszących się do pogody. Oczekuję, że w styczniu będzie mroźno i zimowo, przecież dzieciaki jadą na ferie zimowe. Choćby nawet zostaną w domu, to białe szaleństwo musi być. Jednocześnie nie ważne, czy też będą to zimowiska w górach, czy też zimowiska zorganizowane przez szkołę w naszym mieście. Opady śniegu są obowiązkowe, to podstawa każdego obozu zimowego.
Zima tuż, tuż
Posted by in Bez kategorii
Tagged ferie, ferie zimowe, obóz młodzieżowy, zimowiska, zimowiska w górach
Leave a comment
|
Wyspa Słońca
Posted by in Bez kategorii
Tagged ferie, ferie zimowe, obozy narciarskie, obozy w górach, zimowiska narciarskie
Leave a comment
|
O ile ktoś nie był we francuskich Alpach, a dokładniej w Alpe d’Huez, niedaleko Grenoble, to proponuję wybrać się do tej malowniczo położonej miejscowości. Narciarski ośrodek Alpe d’Huez położony jest w południowej części masywu Grandes Rousses na lodowcu Sarenne. Wspomniany ośrodek liczy sobie łącznie 220 km tras dla pasjonatów sportów zimowych. Ów teren liczy sobie nie mniej, nie więcej jak 10000 tysięcy hektarów. Nad ośrodkiem wznosi się szczyt Le Pic Blanc– 3300 m nad poziomem morza, a stąd rozpościera się widok między innymi na Mont Blanc. Trasa ze szczytu ma 16 kilometrów oraz idealnie nadaje się dla spragnionych adrenaliny kamikadze. Z kolei dla początkujących narciarzy są przygotowane odpowiednie stoki. Obozy zimowe organizowane dla dzieci, obozy narciarskie tj. ferie w górach to naprawdę wspaniała okazja dla pragnących się, dopiero nauczyć się panowania nad dwoma płozami i kijkami, które w przyszłości dostarczą z pewnością wielu wrażeń. Znakomitym sposobem na ferie są wczasy a także obozy w górach dla młodszych adeptów sportów zimowych. Ponieważ już po Polsce, człowiek się najeździł, zatem obecnie pora na zagranicę. Swoją drogą, wiecie że Alpe d’Huez jest nazywana Wyspą Słońca, a dlaczego? Sprawdźcie sami.
Teraz jest taniej |
Jak tylko wybieramy się w tym roku na śnieżne wakacje, przygotowań czas rozpocząć. Najistotniejsza kwestia – już rezerwujemy, a pociechy jak chcą jechać bez nas – proszę bardzo, obozy zimowe dla dzieci i obozy młodzieżowe czekają. Należy jedynie pospieszyć się z zarezerwowaniem miejsc. Może akurat trafi się nam first minute. Dalej, zaczynamy się ruszać, oczywiście wszystko racjonalnie oraz w miarę możliwości. Ponieważ potem, na urlopie, czy też w czasie obozu zimowego, przy zakwasach nawet siedzenie w basenie nam nie pomoże. Poza tym przydałoby się jeszcze zdrowe odżywianie. Zasadniczo już teraz można by powoli zacząć robić zakupy, potrzebne na zimowisko i nie tylko. Najlepiej teraz, póki nie ma jeszcze sezonu oraz nie jest wszystko tak drogie. Zaś co się tyczy zabukowania wczasów zimowych oraz obozów w górach dla dzieci, możemy przecież jechać w jedno miejsce. Być może w tym roku za granicę? Bądź co bądź to zawsze coś innego, chociaż nasze góry są równie piękne. A rodzime kurorty przyciągają do siebie coraz większe rzesze turystów. Decyzja należy do nas.
Region Rodan – Alpy, Valloire oraz Valmeiner, to przepiękne miasteczka przyciągające tłumy turystów, co roku w swoje śnieżne progi. Obie miejscowości zwane są złotą doliną „Valle d’ Or ” (region jest położony u stóp przełęczy Galibier). Ferie w tym rejonie, to nie lada gratka dla amatorów i już zaawansowanych w sportach zimowych. Jeżeli wysyłamy młodzież na ferie zimowe możemy być pewni, że nie będą się nudzić. Pod okiem czujnych instruktorów, albo mogą uczyć się podstaw narciarstwa, lub ćwiczyć już posiadane umiejętności snowboardzisty czy narciarza (a może od razu dwa w jednym?). Fanów deski snowboardowej zdaje się uraduje fakt, iż niedaleko znajduje się olbrzymi Snowpark „Du Lac de la Vielle” przy Crey du Quart ( 3 doliny między trzema szczytami Gros Crey, Crey du Quart oraz La Setaz). Dobrze jest wiedzieć,że na tym obszarze znajduje się 88 tras, o łącznej długości 150 km. 70 procent stoków usytuowanych jest na ponad 2000 tysiącach metrów nad poziomem morza. Co więcej, ponad 30 wyciągów ułatwia przemieszczanie się zimowych turystów.A w niższych partiach terenu i dolinach nad właściwą ilością śniegu czuwa 400 armatek śnieżnych. Wracając do snowparku, podzielony jest na przeróżne strefy zależnie od stopnia zaawansowania jazdy przez miłośników śnieżnego szaleństwa. Cały obiekt wyróżniono francuskim znakiem jakości, AFS – Związku Snowboardu.Nie bez powodu „Du lac de la Vielle” zajmuje 5 miejsce w gronie snowparków we Francji. Jak na razie – przepis na pierwszorzędne ferie zimowe. Poza zimowym szaleństwem, miasteczka, tradycyjnie proponują inne atrakcje. A w takim miejscu nie może zabraknąć olbrzymiego lodowiska. Dodatkowo są naturalnie puby, dyskoteki, restauracje a także kina. Bo w końcu nie będziemy tylko szusować. A więc tak powinny przebiegać obozy w górach. Zaś jeśli chcecie upewnić się i zobaczyć, odnośnie tego, jak to wszystko wygląda, proponuję wejść na stronę internetową miejscowości.Wszak każdy rodzic, chciałby wiedzieć w jakie miejsce, dokładnie jedzie jego pociecha na obóz zimowy, nieważne czy też będzie to obóz młodzieżowy czy obozy zimowe dla dzieci.